Wspaniały, okazały riad, który ma około 600 lat. Świetna baza wypadowa do zwiedzania Fezu. Obiekt dla osób lubiących i akceptujących klimat starej arabskiej medyny. Przepięknie odrestaurowane przestronne pokoje, bogato zdobione. Bardzo smaczne i urozmaicone śniadania. Przemiła obsługa. Właściciel uczynny, jest w stanie zorganizować przewodników oraz wycieczki. Zalecam jednak zachowanie ostrożności. Nasz przewodnik po medynie okazał się nieuczciwy i zażądał 3-krotnie wyższej opłaty, niż była ustalona z gospodarzem, do tego zabrał nas do najdroższych warsztatów w mieście, gdzie mały ręcznie tkany dywanik kosztuje 8200 dirhamów (ok. 4000 PLN), a sprzedawcy nie są skłonni do targowania się. Gospodarz poleca też lunche i kolacje w restauracji prowadzonej przez jego rodzinę, ale ona też jest droga jak na Maroko. Smaczna, ale bardzo prosta i lekka kolacja dla 2 osób i 1 dziecka kosztowała nas 380 dirhamów (180 zł). Ja polecam zwiedzać Fez na własną rękę i stołować się w miejscowych barach i restauracjach, które gotują dla europejskich turystów, są niedrogie i bezpieczne. Medyna w Fezie jest ogromna, ale bezpieczna, także wieczorem, znacznie spokojniejsza niż w Marakeszu, sprzedawcy nie zaczepiają, są grzeczni, pomocni i mają niewygórowane ceny.